Wakacyjny dzień w Rzymie - intensywnie, ale z ogromną przyjemnością! - czytaj dalej

Ja i przyjaciółka postanowiłyśmy spędzić dzień na zwiedzaniu Rzymu, a tak naprawdę, to było spontaniczne pytanie do mnie, co ja na taką propozycję, aby polecieć na jeden dzień do Rzymu
- Ja byłam na TAK, TAK, TAK, a więc 18 czerwca 2024 roku o godzinie 5 rano byłyśmy już na lotnisku Chopina w Warszawie a o 9.30 lądowałyśmy na lotnisku Ciampino w Rzymie. Choć temperatura sięgała 35 stopni, podjęłyśmy wyzwanie i w ciągu jednego dnia przeszłyśmy aż 20 kilometrów, zwiedzając najważniejsze atrakcje tego magicznego miasta.

Nasza cudowna i spontaniczna podróż rozpoczęła się od śniadania na schodach Hiszpańskich, skąd zaczęłyśmy zwiedzanie Rzymu. Kolejnym punktem programu był zamek Aniołów oraz słynna Fontanna di Trevi, gdzie obydwie rzuciłyśmy monetę do wody, aby wrócić kiedyś do Wiecznego Miasta.

Następnie udałyśmy się do Watykanu, gdzie podziwiałyśmy piękno i ogrom placu św. Piotra i bazyliki św. Piotra, to miejsce zrobiło chyba największe wrażenie na mnie podczas tej niesamowitej wycieczki.

Kolejne punkty zwiedzania to Most Świętego Anioła Michała, przecudowne magiczne miejsce pełne aniołów. Panteon oraz Koloseum - miejsca, które niezwykle mocno wpisują się w historię Rzymu, które nas także zachwyciły.

Przez cały dzień panował niesamowity upał, ale nie poddawałyśmy się i w miarę możliwości szukałyśmy ratunku w chłodnych kościołach oraz delektowałyśmy się zimnymi napojami z lodem, podziwiając niezwykle klimatyczne małe uliczki Rzymu.

Mimo trudu towarzyszyła nam radość i lekkość, gdyż zwiedzanie Rzymu to spełnienie moich marzeń.

Plan naszej wycieczki był naprawdę mega wyczerpujący, ale dałyśmy radę zobaczyć tyle magicznych miejsc i zrealizowałyśmy ten trochę szalony plan, powiem szczerze, że to nie ja układałam plan zwiedzania...szczery szacunek za nasz szalony wyczyn... Rzym okazał się niezmiernie fascynujący i pełen niespodzianek, a każdy krok pozwolił nam odkryć nowe tajemnice tego magicznego miasta.

Ja naprawdę pokochałam to miasto, zrobiło na mnie ogromnie pozytywne wrażenie, że w jednym mieście może być ż tyle niezwykłych miejsc które zapierają dech w piersiach, te stare mury, małe, klimatyczne ulki, przyjaźni włosi po prostu cudownie, po prostu chcę tam wrócić na dłużej...

szczęśliwa Agnieszka